środa, 17 kwietnia 2013

"The Trashing of Margaret Mead" - recenzja książki



Niezbyt racjonalny spór w racjonalnym świecie
Paul Shankman, The Trashing of Margaret Mead, The University of Wisconsin Press, 2009

Here were more than a thousand top-level cops telling each other “we must come to terms with the drug culture,” but they had no idea where to start. They couldn’t even find the goddamn thing. There were rumors in the hallways that maybe the Mafia was behind it. Or perhaps the Beatles. At one point somebody in the audience asked Bloomquist if he thought Margaret Mead’s “strange behavior,” of late, might possibly be explained by a private marijuana addiction.
“I really don’t know,” Bloomquist replied. “But at her age, if she did smoke grass, she’d have one hell of a trip.” The audience roared with laughter at this remark.[1]
Czego właściwie chciał Dr. Bloomquist (czy jak chce wikiquote - Bumquist[2]) od Margaret Mead do końca nie wiadomo. Zapewne ma to związek z faktem, że była ona nietuzinkowym człowiekiem i przez pięćdziesiąt lat swojej naukowej kariery często i chętnie zabierała publicznie głos w wielu, często kontrowersyjnych, tematach. W roku 1969 zeznawała przed Kongresem Stanów Zjednoczonych w sprawach związanych z narkotykami i, mimo, że poruszyła wiele innych tematów, opinia publiczna zapamiętała jedno – Mead opowiedziała się za legalizacją marihuany[3]. To musiało jej przysporzyć wielu wrogów. Nie tylko zmyślonych, jak Dr. Bumquist, ale i najprawdziwszych jak np. ówczesny gubernator Florydy, Claude Kirk, który obdarzył ja epitetem najlepiej chyba brzmiącym w oryginale – „dirty old lady”[4].
Jednak ani Bumquist ani Kirk nie mieli szans zostać największym zmartwieniem Margaret Mead. Mógłby nim zostać Derek Freeman. Mógłby ale postanowił zaatakować w najbardziej tchórzliwy sposób – po śmierci niedoszłego oponenta. Historię sporu Freemana z intelektualnymi spadkobiercami Mead opisuje Paul Shankman w swojej książce „The Trashing of Margaret Mead”[5]. Wprawdzie patrząc na listę publikacji na jego uniwersyteckiej stronie[6] można odnieść wrażenie, że jest on lekko opętany sprawą (pięć z jedenastu tytułów bezpośrednio nawiązuje do konfliktu Mead-Freeman) ale dla czytelnika to akurat dobrze, znaczy to, ni mniej ni więcej, że tematowi przyjrzał się porządnie.
W największym skrócie: oficjalnie problem Freemana polegał na tym, że Margaret Mead została wprowadzona w błąd przez badane przez siebie samoańskie nastolatki. Z badań (opublikowanych w serii „Trzy studia”: „Dojrzewanie na Samoa : [psychologiczne studium młodzieży w społeczeństwie pierwotnym napisane na użytek cywilizacji zachodniej]” ; „Dorastanie na Nowej Gwinei : [studium porównawcze wychowania w społeczeństwie pierwotnym]”; „Płeć i charakter w trzech społecznościach pierwotnych”) wyszło, że na Samoa dorastanie to nie, znana tzw. Zachodowi droga przez mękę ale czas beztroski i swobody seksualnej (zanim ktoś oburzy się, że przecież „u nas jest tak samo” trzeba pamiętać, że Mead publikowała w latach 20., które nie znały jeszcze MTV i ich niezbyt porywających reality shows). Wniosek z tego taki, że skoro w różnych miejscach świata ten sam etap życia wygląda inaczej ważne jest wychowanie i wpływ kultury a nie jedynie uwarunkowania biologiczne. Jednak według Freemana Mead została wprowadzona w błąd przez swoje informatorki, co przecież zdyskwalifikowałoby całe badania. Tutaj dochodzimy do sedna sprawy, mianowicie do, będącego na początku akapitu, słowa „oficjalnie”.
Paul Shankman udowadnia bowiem, że prowadzona przez Freemana krucjata przeciwko Mead podyktowana była nie naukową obiektywnością ale prywatną niechęcią, której źródeł właściwie trudno dociec. I chociaż można mieć małe wątpliwości, co do obiektywizmu samego Shankmana (np. przy drobiazgowych analizach mowy ciała Freemana zamieszczonych przy opisie jego występu w programie telewizyjnym) to jednak trzeba mu przyznać, że wykonał kawał dobrej, detektywistycznej roboty. Zresztą sama książka zaczyna się morderstwem…

A.S.
 


[1] Hunter S. Thompson, Fear and Loathing In Las Vegas, Second Vintage Books Edition 1998, s. 64
[5] Paul Shankman, The Trashing of Margaret Mead, The University of Wisconsin Press, 2009

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz